Cud Detoksykacji
21 marca 2021Chłonę wszystko
69.00 zł
„chłonę wszystko” zaczęłam pisać w 2011r, jednak pod wpływem życiowych „trudności” zaprzestałam dalszego jej tworzenia. książka zawierająca osiem długich rozdziałów przeleżała na moim dysku dziesięć lat, abym w grudniu 2020r. postanowiła ją dokończyć i wydać. nie zmienił się tylko tytuł, a cała treść została napisana od nowa. opisałam tam równe dziesięć lat mojego życia.
książka opowiada historię mojego życia od 17 do 27 roku życia. podzielona jest na kilka skrajnie różnych od siebie części, od przepisywanych „słowo w słowo” notatek ze starych pamiętników, różnych treści pisanych na przestrzeni dziesięciu lat wstecz do słów komponowanych podczas tworzenia chłonę wszystko. książka szczegółowo oddaje moją wizję świata, siebie, życia, boga, narkotyków, używek, związków, seksu, imprez, szkoły i innych segmentów życia na jego poszczególnych etapach.
wszystkiemu towarzyszy autoanaliza, płynna fabuła ze swoimi bohaterami oraz moja wewnętrzna nauka. mimo różnych stylów pisania i etapów mojego życia opowieść ta jest od pierwszej do ostatniej kartki jedną, spójną historią. całość opowiada o nieustannej nauce wyrażania siebie, która z roku na rok dojrzewa, by oddawać siebie światu jeszcze głębiej i mocniej. o szukaniu siebie w imprezach, odurzaniu się, związkach, a później w surowej diecie i duchowości. opowieść o drodze do głębokiego zrozumienia, że jestem suwerennie dzika i wolna. opowieść o poznawaniu, doświadczaniu i oswajaniu wielkiej mocy, którą w sobie odkrywam.
historia, która opowiada życie takim, jakim powinno ono być: przygodą, uśmiechem, łzami w oczach i własną nauką. nieustającą energią, płynącą w naszych sercach. historia o miłości do życia, błądzeniu i odnajdowaniu siebie. historia o ciągłym odurzaniu się i trzeźwieniu. historia o życiu ze skrajności w skrajność.
DYSTRYBUCJA KSIĄŻKI “CHŁONĘ WSZYSTKO” WSTRZYMANA DO 2024 ROKU.
Powiadom gdy produkt znów będzie dostępny
byłam nastolatką, która chłonęła wszystko. uwielbiałam życie we wszelkich jego przejawach. istnienie na planecie ziemia było wielką i huczną imprezą, na której grałam główną rolę. piłam, paliłam, imprezowałam i jak oszalała pisałam tony pamiętników. kiedy miałam siedemnaście lat, zdałam sobie sprawę z tego, że to, co teraz przeżywam, nigdy więcej się nie powtórzy. niby brzmi banalnie, ale naprawdę miałam w sobie głęboką wiedzę wyrytą u rdzenia, że to dzieje się tylko raz. że będę tęsknić za tym do końca życia. że zanim się obejrzę, stanę się dorosła. to było w każdym moim czynie, w każdym moim słowie, to mieszkało z tyłu mojej głowy. cokolwiek robiłam, robiłam z przekonaniem, że muszę zrobić to w pełni, najintensywniej jak tylko mogę. nie wiem, skąd mi się to wzięło. nikt z moich znajomych nie miał tak silnego przeświadczenia, że to wszystko zaraz nam ucieknie i pryśnie jak bańka mydlana. nie mogłam zmarnować ani minuty.
wizja dorosłości, która mnie goni, była straszna. a najgorsze było to, że wiedziałam, że szczytowy moment młodości jest teraz i że trwa bardzo krótko. krzyczałam do nieba, że nigdy nie chcę dojrzewać. z moją pierwszą, wielką miłością wytatuowaliśmy sobie na dłoniach znaki nieskończoności na symbol naszej mającej trwać wiecznie, szalonej miłości. miałam siedemnaście lat i nie chciałam myśleć o tym, co zdarzy się za chwilę.
niczego w życiu nie bałam się tak jak dorosłości, a ona na przekór wszystkiemu… przyszła. przyszła i uczyniła moje życie cudem. przestrzenią do nieskończonego wyrażania siebie i nauką prawdziwego kreowania swojej rzeczywistości. korelowania pieśni czującego serca z głosem kalkulującego umysłu. okazało się, że nie ma większego błogosławieństwa na tej planecie niż doświadczenie bycia dorosłym, zmieniania i porzucania swoich co raz to nowych tożsamości. integrowania swojego wewnętrznego, dzikiego i wolnego dzikusa. prawdziwe „mogę wszystko i nie muszę nic” stało się zabawą zwaną życiem.
i końcowo wszystko sprowadziło się do tego, że bawię się całe życie i zmieniam tylko zabawki. właśnie dlatego, powstało „chłonę wszystko”.
wydawnictwo: o zapachu słońca sp z o. o.
autor: eff kozłowska
okładka: twarda
liczba stron: 440
Brak w magazynie